Materiały prasowe

Muzyczne szorty #130: Maggie Rogers i girl in red

Wspaniale się złożyło, że te Muzyczne szorty to spotkanie z muzyką dwóch artystek, które bardzo chętnie zobaczyłabym na żywo – Maggie Rogers i girl in red! Dziewczyny świetnie radzą sobie na światowych scenach, ocierając się o mainstream, ale nie wpadając do niego w całości. Każda zapowiedziała właśnie premierę nowego albumu i zrobiła to prezentując świetne single! Zanosi się na smakowitą muzyczną ucztę tej wiosny!

O tym, kto jeszcze wydał nowości, jakie będą mi towarzyszyły w głośnikach przez najbliższe tygodnie można się przekonać tutaj, odwiedzając playlistę Muzycznych szortów.

Maggie Rogers – Don’t Forget Me

Maggie Rogers pozostaje w mojej świadomości artystką, która niesamowicie dba o regularność wydawnictw i zamykanie ich w długogrających płytach, co w czasach zamiłowania do wydawania singli, nigdy nie składających się na całą płytę, jest warte podziwu. Artystka właśnie zapowiedziała szczegóły trzeciej studyjnej płyty i wydała tytułowy singiel Don’t Forget Me . Charakterystyczna muzycznie dla Rogers kompozycja, tekstowo opowiadająca o tęsknocie, dorastaniu i zmieniającej się rzeczywistości.

Maggie od lat wierna jest subtelnemu brzmieniu, opieranemu na gitarach, pianinie i wokalu, który koi, przepełniony jest emocjami. Z jej utworów bije szczerość i słychać, że mimo doskonałego warsztatu i świadomości muzycznych trendów, nie aspiruje do stworzenia radiowego przeboju. Singiel Don’t Forget Me, im dłużej go słucham, tym bardziej emocjonalnie na mnie działa. Już się nie mogę doczekać całej płyty!

girl in red – Too Much

Pierwsze dźwięki Too Much przypomniały mi przeboje Lily Allen i Lenki, tej od singla The Show, który lata temu reklamował ramówkę stacji TVN. girl in red powraca z przewrotnym singlem, który muzycznie optymistyczny, tekstowo wylewa z siebie pretensje do świata o brak szczerości i nierealistyczne oczekiwania. Czy to nieoczywista piosenka miłosna, prośba o otwarcie się i akceptację? Jak najbardziej! Młoda Norweżka wie, jak uderzyć w czułe struny dodając szczyptę groteski i mieszając wszystko w pop-rockowym sosie.

Utwór zapowiada album “I’m Doing It Again Baby!”, który ukaże się 12 kwietnia, nieco ponad trzy lata po premierze doskonale przyjętego przez krytyków i fanów “If I Could Make It Go Quiet”.