Mocno spóźnione Muzyczne szorty, ale jakże pełne dobrej muzyki i niosące perspektywę ciekawych albumów. Z końcem minionego tygodnia nowy, drugi singiel, z debiutanckiego solowego albumu udostępnił Kuba Kawalec. Z drugą zapowiedzią nowego studyjnego materiału zaprezentował się też zespół CHVRCHES, z wyjątkowym gościem specjalnym. Nową płytę zapowiedział również John Mayer, który nie jest częstym gościem na tym blogu, ale sporadycznie lubię posłuchać jego nagrań.
CHVRCHES feat. Robert Smith – How Not To Drown
Czy pisałam już, że ma pewien problem z CHVRCHES? Możliwe, że tak. Z jednej strony muzycznie naprawdę potrafią do mnie przemówić, z drugiej niezmiennie zadziwia mnie bardzo dziewczęcy i charakterystyczny wokal Lauren, a z trzeciej obejrzałam kiedyś jeden z ich koncertów i byłam bardzo rozczarowana. Te mieszane uczucia nie zmieniają jednak faktu, że CHVRCHES to ciekawy zespół na współczesnej scenie muzycznej, z sukcesami i dobrymi utworami. Gdy w kwietniu wypuścili singiel He Said She Said nie byłam zachwycona, wciąż uważam, że to nic wielkiego, ale girl power w dobrym stylu, natomiast bardzo spodobał mi się najnowszy singiel, How Not To Drown.
Czy to efekt współpracy z Robertem Smithem z The Cure? Bardzo możliwe. Z pewnością jego obecność przyniosła premierze dodatkowy rozgłos, ale jest w tym utworze też cos hipnotyzującego i fascynującego. Piosenka jest zapowiedzią albumu Screen Violence, który ukaże się 27 sierpnia. Bez wątpienia zarówno He Said She Said jak i How Not To Drown już pokazują kierunek, przynajmniej tematyczny, w jakim na Screen Violence podążą zespół. Na płycie znajdzie się 10 utworów.
Kuba Kawalec – Koty
Kuba Kawalec bardzo powoli odkrywa karty związane z jego solowym debiutem. Co prawda znamy już dwa utwory, tytuł płyty i datę premiery, ale z każdą kolejną zapowiedzią niewiele się wyjaśnia. Czyżby Ślepota miała być jednym z tych albumów, których trzeba słuchać w całości, od pierwszego do ostatniego utworu, żeby chociaż spróbować go zrozumieć? Po mrocznym, tajemniczym, zaskakującym i bardzo obiecującym singlu Zdechłam propozycja zatytułowana Koty wydaje się bezpieczniejsza, bliższa klimatom happysad. To ostatnie generalnie nie powinno dziwić, bo przecież Kuba nigdy nie ograniczał się jedynie do śpiewania w zespole. Chyba będę musiała poczekać do 2 lipca, żeby powiedzieć coś bardziej sensownego, bo na razie przede wszystkim doceniam stronę wizualną projektu.
Płyta Ślepota ukaże się właśnie 2 lipca. Trafi na nią 10 utworów, w tym duet z Anną Leonowicz. Album można już zamawiać w przedsprzedaży, tutaj. Również tam znajduje się pełna tracklista.
John Mayer – Last Train Home
John Mayer jest na mojej ratunkowej liście artystów. Takich, których słucham, gdy mam ochotę na coś gitarowego, ale niezbyt mocnego, coś delikatnego i umilającego czas. Muzyk wraca z singlem Last Train Home, zapowiedzią ósmego studyjnego albumu Sob Rock, którego premierę zaplanowano na 16 lipca. Nowa płyta nie zapowiada się przełomowo, Last Train Home brzmi raczej jak singiel, którego należałoby się spodziewać po Johnie, ale czy to źle? Nie wydaje mi się.