Jeśli Muzyczne szorty mają się pojawiać tak sporadycznie to cieszy mnie, że mogę je pisać przy okazji takich premier jak te dzisiejsze. Paramore i Bones UK to dwie ważne dla mnie grupy, choć każdą poznałam na innym etapie życia i każda gra inny rodzaj muzyki. Na premiery czekam zawsze z podobną ekscytacją. Od Paramore oczekuję dobrych nagrań pokazujących, że wciąż trzymają poziom i nie dali się zapędzić w komercyjny róg. Od Bones UK paradoksalnie utrzymania stylu, który zaczęły na debiutanckiej płycie – rockowego grania i bezkompromisowości.
Cieszę się, że playlistę Muzycznych szortów 2022 uzupełniają we wrześniu właśnie te dwie formacje. Pełną listę 115 utworów pod szyldem szortów znajdziesz na Spotify, tutaj. Uzupełniam ją również nagraniami, o jakich nigdy tu nie piszę.
Paramore – This is Why
Można nieco z żartem, a nieco z przekąsem powiedzieć, że najnowszy singiel Paramore to połączenie solowej działalności Hayley Williams i Zaca Farro z brzmieniem zdającym się być naturalnym przejściem od wydanej w 2017 roku płyty After Laughter. Wokalnie Hayley serwuje styl, którym zachwycała na wydanym w 2020 roku Petals for Armor i opublikowanym rok później Flowers For Vases/descansos. Nie dziwią mnie więc komentarze, że This is Why mogłoby być jedną z piosenek, które nie zmieściły się na solowe wydawnictwa Hayley. Podkreślić trzeba jednak mogłoby, bo tekstowo to zdecydowanie nie jest utwór, który mógłby na tamte płyty pasować. Muzycznie Paramore jadą swoją autostradą łączącą funkowe, popowe, gitarowe i melodyjne granie, które może okazać się jednym z przebojów tej jesieni. Trudno pozbyć się przekonania, że w funku Hayley i Taylora rozkochał na dobre Zac, któremu takie klimaty są bardzo bliskie – zarówno wspólnie z Halfnoise, jak i w solowych produkcjach.
Utwór zapowiada album This is Why, którego premierę zaplanowano na 10 lutego. Na płytę trafi 10 kompozycji, z których tytułowy singiel był ostatnią, do której słowa napisała Hayley. Na dniach Paramore ruszają w małą trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych, zahaczając o kilka festiwali i Meksyk. W 2023 roku odwiedzą Europę.
Bones UK – Cheap Love
Bones UK trochę zamilkły, a jednocześnie w ostatnich latach intensywnie koncertowały, robiąc sobie przymusową przerwę w trakcie pandemii. Wydawały co prawda nowe single, ale chciałabym wierzyć, że to właśnie Cheap Love jest zwiastunem drugiego studyjnego albumu. Od premiery pierwszego mijają w tym roku 4 lata, ale wierni fani grupy doskonale wiedzą, że płytę wypełniły nagranie stworzone ładnych parę lat wcześniej.
Cieszę się i bardzo mi się to podoba, że Bones UK dbają o teksty. Mogłyby pójść w mocniejsze gitary, zrobić dużo hałasu i zaśpiewać o niczym, chowając przesłanie w gąszczu przesterowanych dźwięków. Tymczasem Rosie dzieli się przemyśleniami, smutną obserwacją świata, w której nic nie jest za darmo, ale nie za wszystko warto płacić. Jestem pewna, że fani debiutanckiego albumu ponarzekali na brzmienie, woląc mocniejsze gitary i bas, ale ja jestem zadowolona. Powtarzalność nie jest dobra.