Uwielbiam w Muzycznych szortach to, że w zasadzie nie da się ich zaplanować. Oczywiście są momenty, w których jak najbardziej się da, bo artyści chętnie nagłaśniają swoje singlowe premiery, ale często dorzucam do listy piosenki, o których nie wiedziałam lub nie pomyślałabym, że mi się spodobają. Po ostatnich Szortach założyłam, że były ostatnimi w 2020 roku. Grudzień raczej nie sprzyja takim tekstom, ukazują się albo świąteczne albumy albo piosenki obok których przechodzę obojętnie. Tymczasem miłe zaskoczenie – przynajmniej dla mnie – bo dzięki dwóm artystom (chyba) mogę zakończyć Muzyczne szorty 2020 w klimatycznym stylu.
Do worka pełnego udanych świątecznych kompozycji swoje propozycje dorzucili Alanis Morissette i Liam Gallagher. Ona pokusiła się o cover jednej z najbardziej kultowych kompozycji, on o własny utwór.
Alanis Morissette – Happy Xmas (War is Over)
Co tu dużo mówić. Gdy Alanis się za coś zabiera, zawsze wychodzi przynajmniej dobrze. W tym roku jest wydała już nowy album – Such Pretty Forks in the Road, a końcówkę roku zwieńcza premierą własnej interpretacji Happy Xmas (War Is Over). Z pewnością znacie ten utwór. To świąteczna kompozycja Johna Lennona i Yoko Ono wydana w 1971/1972 roku. Doczekała się licznych coverów i przed każdymi świętami pojawiają się nowe. Alanis dołącza więc do grona tych, którzy mieli odwagę zaprezentować swoją wersję, choć postawiła na przywiązanie do oryginalnej aranżacji. Wspólnie z rodziną odtworzyła też słynne zdjęcie Johna i Yoko. Nie jest to może powalający cover, ale jednocześnie jestem wdzięczna Alanis, że jest tą artystką, od której coverów się nie boję i wiem, że gdy włączam mogę być spokojna o doświadczenia. W grudniu będę chętnie go niej wracała!
Liam Gallagher – All You’re Dreaming Of
Liam Gallagher też się nie obija, a wręcz można odnieść wrażenie, że odkąd w 2017 roku wydał debiutancki album As You Were nie potrafi wyjść ze studia nagraniowego. Teraz zaowocowało to świątecznym utworem, co umówmy się, jest dość odważnym posunięciem. Liam nie należy ani do ludzi skromnych, ani słynących z wyparzonego języka, więc świąteczna kompozycja z jego nazwiskiem mogła skończyć się utworem, który w ogóle świątecznego klimatu nie ma. Tymczasem klimat jest – na początku All You’re Dreaming Of brzmi nawet nieco podniośle, ale później zaczyna się delikatna ballada. To nie tak, że Gallagher nie nagrywa ballad, ale w takiej świątecznej aranżacji słucha się go jakby był innym, pokornym artystą.
Liam i Simon Aldred, współautor All You’re Dreaming Of, chcieli nagrać piosenkę, która będzie przepełniona nadzieją. W tym roku nadzieja bezsprzecznie pozwala przetrwać, a przed końcem roku lepiej mieć jej więcej. Zwłaszcza, jak wróżą mądre głowy, w 2021 może czekać nas wysyp post-pandemicznych płyt pełnych rozgoryczenia i żalu.